„48h. Zaginieni” - odcinek 196: Życie na walizkach
Zaginięcie Krzysztofa (34) zgłasza matka jego partnerki Sandry (31). Para wspólnie wychowuje 5-letniego syna i podejrzanie często zmienia miejsce zamieszkania. Matka Sandry nie ma wątpliwości, że Krzysztof znowu wplątał się w jakieś przekręty. Mężczyzna wychowywał się w domu dziecka, miał z tego powodu kompleksy, które rekompensował sobie życiem ponad stan. Policjanci Jagoda i Jurek szybko ustalają, że Krzysiek od kilku dni nie pojawia się też w kawiarni, w której został zatrudniony na czarno. Policjanci jadą do wynajmowanego przez niego mieszkania i zastają obraz, jak po przejściu tornada. Wyraźnie ktoś tu czegoś szukał. Niedługo okazuje się, że Krzysztofa szuka nie tylko policja, ale też mężczyźni wyglądający na gangsterów. Co przeskrobał mężczyzna i kto pierwszy go odnajdzie: policja, czy też ludzie z półświatka?
„48h. Zaginieni” - odcinek 197: Zakopany skarb
Kobieta wyznaje policjantom, że jej syn Jarek (40) jest alkoholikiem, który znęca się nad rodziną. W ich domu panuje bieda, przemoc, a awantury są na porządku dziennym. Irena próbowała chronić chłopców, jak mogła, podejrzewa jednak, że w końcu nie wytrzymali i uciekli z rodzinnej wsi. Ma nadzieję, że są już daleko. Po dwóch dniach od ich zaginięcia postanawia jednak zgłosić się na komendę, aby mieć pewność, że są bezpieczni. Przyjeżdżając do domu rodzinnego zaginionych nastolatków, policjanci trafiają w sam środek pijackiej awantury. Roztrzęsiona matka chłopców, Olga, oskarża męża o to, że zabił synów... Czy zdegenerowany ojciec faktycznie zrobił krzywdę własnym dzieciom?
„48h. Zaginieni” - odcinek 198: Głosy z przeszłości
Beata (56) spotyka się z komendantem, żeby zgłosić zaginięcie swojego byłego męża, emerytowanego policjanta Przemka (57). Mężczyzna źle zniósł przejście na emeryturę, zamknął się w sobie, czuł się niepotrzebny. Jakby tego było mało, zachorował na raka. Zamiast poddać się leczeniu, nadal prowadził prywatne śledztwo w sprawie tajemniczego zaginięcia sprzed dziesięciu lat. Ta sprawa była gwoździem do trumny małżeństwa Beaty i Przemka, gdyż mężczyzna za punkt honoru postawił sobie ustalenie, co się stało z Małgosią (21). Kiedy policjanci wchodzą do mieszkania Przemka, zastają je zdemolowane. Sąsiadka mężczyzny zeznaje, że godzinę wcześniej człowiek podający się za brata zabrał nieprzytomnego Przemka do szpitala. Policjanci szybko jednak ustalają, że emerytowany policjant był jedynakiem. Kim jest tajemniczy mężczyzna i dlaczego doszło do porwania?
„48h. Zaginieni” od poniedziałku do piątku o godz. 20:00 w Telewizji NOWA TV